Napój ze słodkich warzyw

Często zdarza się, że mamy ochotę na słodycze. Wg medycyny chińskiej i makrobiotyki (Michio Kushi i Alex Jack) to brak smaku słodkiego w pożywieniu. Smak słodki to nie CUKIER!

Drobno pokrój równe ilości 4 słodkich warzyw: cebuli, marchwi, kapusty  i zimowej dyni (albo kabaczka).

Zagotuj wodę w objętości 3-4 razy większej niż objętość składników, dodaj warzywa i gotuj bez przykrycia przez maksymalnie 3 minuty, Następnie przykryj i gotuj na małym ogniu przez 20 minut.

Przecedź bulion i pij na gorąco albo po schłodzeniu do temperatury pokojowej.

Odcedzone warzywa zużyć.

  • nie dodawaj żadnych przypraw
  • napój można przechowywać w lodówce do 2 dni. Przed piciem należy go podgrzać albo poczekać, aż sam ogrzeje się do temperatury pokojowej.

 

Krupnik

Składniki: 4 solidne marchewki, 6 ziemniaków, kawałek selera, korzeń pietruszki (1 lub 2), por, pół szklanki kaszy jęczmiennej , łyżka oleju rzepakowego (nierafinowanego), listek laurowy, ziarenka jałowca, ziele angielskie, świeżo zmielony pieprz czarny, czosnek niedźwiedzi – listki lub zielona pietruszka

O: Gotujemy 3-4 litry wody, na wrzątek wrzucamy jałowiec, listek laurowy;

Z: Potem dodajemy pietruszkę, seler, po 10 minutach  ziemniaki pokrojone w kostkę, startą na grubych  oczkach marchewkę,  łyżkę oleju;

M: dodajemy wypłukaną kaszę, por pokrojony w talarki, ziele angielskie, pieprz;

W: sól wedle uznania

D: jak ziemniaki i kasza będą miękkie wyłączamy i posypujemy natką lub czosnkiem niedźwiedzim

Uwaga – możemy użyć kaszy jaglanej (przemiana Ziemi), lub quinoa (przemiana Ognia)

Żurek dobry w poście, na święta i na co dzień

Składniki: 6 średnich ziemniaków, cebula, kawałek pora, butelka żurku, czosnek, sól, majeranek, listek laurowy, ziele angielskie, jałowiec, sól

Gotujemy 2,5 litra wody. Gdy woda się zagotuje dodajemy:

O: listek laurowy, ziele angielskie, jałowiec

Z: dodajemy obrane ziemniaki

M: dodajemy cebulę, por

W: sól

D: jeżeli ziemniaki będą już miękkie dodajemy rozmieszany dobrze żurek (ja używam nawet miksera – wtedy jest pewność, że nie będzie „glusiów”)

O: posypujemy majerankiem,

Z: 1 łyżka oleju rzepakowego (ja daję nierafinowany)

M: przetarty ząbek lub dwa czosnku

I gotowe!

W warunkach piknikowych smakuje wyśmienicie!!!

Mikroprądy-czasem mniej znaczy więcej…

MIKROPRĄDY – CZASEM MNIEJ OZNACZA WIĘCEJ….

Elektryczność w atmosferze

Prąd jako zjawisko fizyczne początkowo kojarzymy z gniazdem elektrycznym, baterią. W szkole dowiadujemy się, że jest to uporządkowany ruch ładunków spowodowany różnicą potencjałów.

Ale do końca nie zdajemy sobie sprawy, że żyjemy dzięki przepływającym przez nas jonom.

Znany fizyk Richard Feynman w „Wykładach z fizyki” zawarł cały rozdział poświęcony elektryczności w atmosferze. Dowiadujemy się tam, że Ziemia jest naładowana ładunkiem ujemnym, a w miarę wznoszenia się nad jej powierzchnię potencjał elektryczny rośnie o ok.100 V/m, by na wysokości 50 km osiągnąć 400 000 V.

 

 

 

 

Rys. 1 Typowe warunki elektryczne w czystej atmosferze

Rys. 2 a) Rozkład potencjału nad Ziemią, b) Rozkład potencjału w człowieka stojącego na otwartym płaskim terenia

Żyjemy niejako między okładkami kondensatora w ciągłym przepływie jonów z Ziemi do górnych warstw atmosfery.

Powrót elektronów do Ziemi odbywa się przez wyładowania elektryczne w czasie burz.

Powietrze nie jest dobrym przewodnikiem prądu – zawiera jednak jony (powstałe w wyniku promieniowania kosmicznego), które powodują przepływ prądu o gęstości 10pA/m2 (pA to 10 –12 ampera). Wydawałoby się, że tak niewielki prąd nie powinien mieć wpływu na nasze życie – tymczasem zrobiono doświadczenie na myszach i pozbawiono je tych jonów. Myszy nie przeżyły. Życie w środowisku niezjonizowanym jest niemożliwe.

Dlaczego nie czujemy tak dużej różnicy potencjałów? Człowiek jest dobrym przewodnikiem prądu i przyjmuje potencjał Ziemi.

Różne tkanki człowieka posiadają różny opór elektryczny – najlepiej przewodzi prąd rdzeń kręgowy, nerwy, naczynia krwionośne. Skóra stanowi duży opór – są jednak na skórze miejsca, których opór elektryczny waha się od 20 do 250 kiloohmów, podczas gdy opór otaczającej skóry przekracza 300 kiloohmów. Te punkty o zmniejszonym oporze (a zwiększonej pojemności elektrycznej i potencjale do 60 mV w stosunku do otaczającej skóry) – to punkty znane jako biologicznie aktywne tj. akupunkturowe.

Człowiek posiada duże skupienia punktów akupunkturowych na stopach i rękach. Można więc powiedzieć, że elektrony starając się pod wpływem pola wyrwać z powierzchni Ziemi, przenikały do gołych stóp i przewodzących prąd zakończeń nerwowych mięśni człowieka pierwotnego chodzącego boso.

Pod działaniem pola elektrycznego ładunki przenikające do ciała człowieka dążyły do wyrwania się na zewnątrz, gdzie były przechwytywane i wchodziły w różne kombinacje z dodatnio naładowanymi jonami atmosfery, bezpośrednio stykającej się z powierzchnią skóry głowy i rąk.

Izolując się od Ziemi butami ze sztuczną podeszwą odizolowaliśmy od naturalnej elektroterapii i możliwości „doładowania” jonami Ziem

Elektryczność człowieka

Zdolność do wytwarzania różnic potencjału elektrycznego (z ujemnym ładunkiem wewnątrz komórki i dodatnim na zewnątrz) jest jedną z podstawowych cech czynnościowych żywej komórki. Odbywa się to dzięki transportowi czynnemu i biernemu przez błonę komórkową, szczególnie dzięki tzw. pompie sodowo-potasowej. Jest to mechanizm dość dobrze poznany, wymagający jonów Mg 2+ oraz ATP jako źródła energii i enzymu transportującego Na-K-ATPazy. Prawidłowo funkcjonująca pompa utrzymuje małe stężenie wewnątrzkomórkowe jonów sodu i duże stężenie zewnątrzkomórkowe jonów potasu- nie dopuszcza do przepływu jonów zgodnego z gradientem stężeń.

Istniejąca w poprzek błony spoczynkowa różnica potencjałów (potencjał spoczynkowy) jest stanem gotowości, który można uznać za punkt wyjścia dla bioelektrycznych zjawisk czynnościowych.

Poszczególne tkanki i struktury komórkowe różnią się między sobą tym potencjałem, oporem elektrycznym i rozkładem linii sił pola elektrycznego i magnetycznego.

I tak w komórkach pobudliwych (nerwowe i mięśniowe) jest on wyższy i wynosi dla mięśnia sercowego od –90 do –65 mV, mięśnia poprzecznie prążkowanego –85mV.

W badaniach nad morfogenezą zauważono, że wewnętrzne pola elektryczne i prądy są ważnym czynnikiem kontroli wzrostu i migracji komórek.

Komórki komunikują się między sobą i środowiskiem poprzez tzw. kanały jonowe (ionic channel gates). Są to wbudowane w błonę komórkową struktury białkowe, które funkcjonują jak specyficzne śluzy. Na określone pobudzenia, a mogą to być bodźce elektryczne, chemiczne, mechaniczne, reagują zmianą swojej struktury, co powoduje otwarcie na bardzo krótki moment maleńkich kanalików – porów w błonie komórkowej i przepływ prądu jonowego.

Rys. 3 Różne typy kanałów jonowych napięciowo –zależnych.

 

Rys. 4. Prąd pojedynczego kanału jonowego. Wartość prądów jonowych są rzędu kilku pikoamperów. (1 pA= 10 –12 A)

Elektroterapia – od ryb elektrycznych do mikroprądów

Elektroterapia znana jest ludzkości od czasów starożytnych. Źródłami jej były głównie ryby morskie i słodkowodne np. Torpedo marmonata.

Tradycyjna elektroterapia w postaci prądów diadynamicznych, interferencyjnych czy TENSów bazuje na natężeniach, które są odczuwalne przez pacjenta i są wyrażone w miliamperach. (1/1000 Ampera).

Zastosowania powyższych prądów są powszechnie znane, wpisały się one już na stałe do kanonu zabiegów fizykoterapeutycznych.

Współcześnie wzrosło zainteresowanie prądami, których natężenia wyrażają się wartością 1000 krotnie niższą tj. w m A (1/1000 000 Ampera). Od około 1978 roku terapia prądem mikroamperowym zaczęła się stopniowo rozwijać, stanowiąc samodzielną formę fizykoterapii i wykazując dużą dynamikę w zakresie badań naukowych i rozwiązań technicznych.

W terapii prądem mikroamperowym stosuje się prąd zarówno bipolarny, jak i monopolarny o natężeniu 1-999m A, częstotliwość – 0,3 – 320 Hz i napięciu około ok. 60 V. Impulsy są prostokątne lub z pewną modyfikacją w postaci pika w fazie narastania (tzw. overshoot peak), który osiąga natężenie 1,5-2 mA. Czas trwania impulsu 50-60 ms.

 

Rys. 5. Kształt impulsu mikroprądowego

Amplituda mikroprądu jest tak mała, że w czasie stymulacji nie jest on odczuwany przez pacjenta. Z uwagi na małe wartości natężenia prądu – aplikacja odbywa się za pomocą elektrod pokrytych specjalnym żelem charakteryzującym się dobrym przewodnictwem prądu. Bardzo często w stymulacji wykorzystuje się punkty akupunkturowe.

Prąd mikroamperowy stanowi podprogową stymulację prądem elektrycznym, który jest oparty na prawie Arndta-Schulza zakładającym, że słabe bodźce wzmagają procesy fizjologiczne, a bardzo silne mogą częściowo lub całkowicie je wyhamować.

Mechanizm działania mikroprądu

Prąd uszkodzenia

Mechanizm działania mikroprądu nie jest jeszcze dokładnie wyjaśniony. Jedna z hipotez mówi o tym, że przywraca on biologiczną, elektryczną równowagę tkanek niezbędną do pobudzenia procesów gojenia. Zewnętrzna powierzchnia błony komórkowej posiada ładunek pozytywny, a wewnętrzna negatywny. Spoczynkowa różnica potencjałów wynosi 50-90 mV. Kiedy komórka jest uszkodzona potencjał w tej części staje się bardziej negatywny, dlatego też prąd płynie do tego obszaru. Zjawisko to zmierzył Matteucci (1938) i Bois- Reymond (1843), a prąd nazwano „prądem uszkodzenia”. Generowany jest on zarówno w czasie uszkodzenia pojedynczej komórki, jak również tkanek. Doświadczalnie stwierdzono, że natężenie „prądu uszkodzenia” mieści się w zakresie od 10 do 30mikroA, więc jest to mikroprąd. Uważa się, że „prąd uszkodzenia” wspomaga zdrowienie komórek i tkanek w żywym organizmie. Dlatego też nieinwazyjnie aplikowany mikroprąd może uzupełniać i wspomagać naturalne funkcje „prądu uszkodzenia”.

Otwarcie kanałów jonowych

Odkrycie Chenga z 1987 r., dotyczące wpływu prądu mikroamperowego na otwarcie w komórkach włóknistych kanałów wapniowych wrażliwych na napięcie, stanowiło wyjaśnienie efektywności działania leczniczego tego rodzaju prądu. Według tych badań przy prądzie od 10mikroA do 1000mikroA poziom ATP wzrastał 3-5-krotnie, natomiast przy prądzie powyżej 1000mikroA wracał do poziomu wyjściowego, przy prądzie zaś 5 mA poziom ATP ulegał obniżeniu.

Ponadto stwierdzono, że transport aminokwasów przez błonę komórkową zachodził najintensywniej przy prądzie 100-500 mikroA.

Przy zastosowaniu elektrostymulacji małymi wartościami prądu dochodzi do otwarcia kanałów jonowych wrażliwych na napięcie. Optymalny czas trwania impulsu – tak aby mogło dojść do otwarcia maksymalnej liczby kanałów wnosi 50-60 ms.

Zahamowanie lub ograniczenie wnikania jonów do wnętrza komórek jest równoznaczne z uniemożliwieniem wnikania wszelkich substancji odżywczych oraz innych substancji nieodzownych do utrzymani prawidłowej funkcji komórek. W tych warunkach prąd mikroamperowy mimo zwiększonej oporności błon komórkowych (w tkankach zmienionych chorobowo), umożliwia otwarcie kanałów jonowych wrażliwych na napięcie. Szczególne znaczenie mają kanały wapniowe, zwłaszcze typu L i N oraz w mniejszym stopniu typu T. Dzięki wzmocnieniu siły elektromotorycznej ułatwiającej ruch i wnikanie jonów wapnia do chorobowo zmienionych tkanek zostają uruchomione procesy naprawcze i powraca prawidłowa przemiana materii.

Działania przeciwbólowego mikroprądu nie można wyjaśnić za pomocą mechanizmów „bramki kontrolnej”, czy teorii zwiększania produkcji endogennych substancji tłumiących ból, jak to ma miejsce w przypadku zastosowania prądów, których amplitudę mierzy się w miliamperach. Uważa się, że działanie przeciwbólowe mikroprądu można wyjaśnić za pomocą następujących hipotez:

A. Mikroprąd rozprzestrzenia się wzdłuż naczyń krwionośnych mających mały opór elektryczny. Dzięki przepływowi elektronów usprawnia się w naczyniach włosowatych krążenie krwi. Równocześnie przyspiesza się rozpad kwasu mlekowego i substancji uwrażliwiających receptory bólowe (np. bradykinina, histamina). Produkty rozpadu są również szybciej eliminowane dzięki zwiększonemu przepływowi krwi. Zmniejszenie dolegliwości bólowych następuje bezpośrednio po stymulacji. Na podstawie badań klinicznych proponuje się następujące parametry lecznicze mikroprądu: natężenie 300mA lub wyższe, czas impulsu 1-50msec, częstotliwość 200Hz lub wyższa.

B. Wyższe poziomy wapnia powodują zwiększoną produkcję ATP, zachodzi synteza protein, co przyspiesza proces zdrowienia tkanek, a naturalną jego konsekwencją jest zmniejszenie dolegliwości bólowych. W tym przypadku konieczny jest dłuższy czas terapii, aby uzyskać powyższe efekty kliniczne.

Wskazania i przeciwwskazania do wykonywania zabiegów

Działanie biologiczne mikroprądów na organizm:

– zwiększenie przewodnictwa neuronowego,

– przyspieszenie procesów odnowy biologicznej,

– zmniejszenie dolegliwości bólowych,

– obniżenie napięcia mięśniowego,

– zwiększenie zakresu ruchu w stawach.

Wskazania:

– trudno gojące się rany,

– nerwobóle,

– rwa kulszowa,

– zespoły bólowe kręgosłupa lędźwiowego,

– zespół bolesnego barku,

– choroby zwyrodnieniowe stawów,

– migreny,

– półpasiec

Przeciwwskazania:

– choroby nowotworowe,

– nie wykonuje się zabiegów w okolicy klatki piersiowej u pacjentów z wszczepionym rozrusznikiem.

Uwagi do prądów mikroamperowych

Jak w każdej metodzie terapia mikroprądowa posiada ogólne wytyczne

dotyczące stosowanych częstotliwości – np. działanie przeciwbólowe – 10-400 Hz.

Często też działamy kilkoma częstotliwościami lub „przemiatamy” przedział częstotliwości.

Jeszcze bardziej wysublimowaną metodą jest poszukiwanie częstotliwości rezonansowej dla danej tkanki. Jeżeli uda nam się wybrać właściwą częstotliwość efekt w postaci zmniejszenia bólu i zmniejszenia napięcia leczonej tkanki pojawia się niemal natychmiast.

Terapia mikroprądami na pewno jest bardziej precyzyjną metodą terapeutyczną (aparat sam dostosowuje się do zmieniającej się oporności tkanek) – jest też na pewno bardziej wymagająca i czasochłonna. Przy zastosowaniu niewłaściwej częstotliwości do świeżej rany– efekt gojenia rany może zostać opóźniony zamiast przyspieszony.

Jednak operuje parametrami zbliżonymi do fizjologicznych i to z pewnością decyduje o jej sukcesach.

Wraz z rozwojem techniki możliwe będzie precyzyjne badanie parametrów tkanek i aplikacja prądów o parametrach dobranych ściśle do tkanki.

Kojarzenie mikroprądów z TENSami

W przypadku szczególnie ostrych dolegliwości bólowych terapię mikroprądem można łączyć z TENSem. W takiej sytuacji w fazie pierwszej stosuje sięTENS, a w fazie drugiej mikroprąd o parametrach przyspieszających zdrowienie tkanki.

Rozgrzewająca kasza jaglana na śniadanie

Składniki: Kasza jaglana (na osobę 1/4 do 1/3 szklanki), suszone morele (niesiarkowane, w kolorze brązowym)  lub owoce goji, łyżka świeżo zmielonego siemienia lnianego, 2 goździki, szczypta cynamonu, starty imbir (pół łyżeczki), sól (na koniec łyżeczki), parę prażonych migdałów lub orzechów włoskich, owoce różne – mogą być jabłka lub gruszki pokrojone na małe kawałki lekko podgrzane z odrobiną wody, ale mogą być także przetwory z owoców jakie lubimy.

Kaszę płuczemy i zalewamy na noc wodą.

Rano kaszę kaszę płuczemy i ponownie zalewamy wodą -wody należy wziąć 2 razy tyle co kaszy i jeszcze odrobinę na odparowanie.  Gotujemy, a gdy woda będzie wrzała dodajemy goździki, pokrojone morele (lub owoce goji), szczyptę cynamonu, starty imbir, a pod koniec gotowania sól.

Uważać, żeby kaszy nie przypalić – gotujemy na małym ogniu, można ją postawić na płytce lub włożyć do drugiego garnka z wodą lub przypilnować moment aż kasza wchłonie wodę, zestawiamy z gazu i chowamy w poduchy.

Po pół godzinie wyjmujemy kaszę, nakładamy na talerz, posypujemy siemieniem, dodajemy owoce  i prażone migdały lub orzechy włoskie.

Trzeba spróbować, żeby uwierzyć, że takie śniadanie daje sytość na kilka godzin.

Epilog – kop studnię zanim poczujesz pragnienie

Podsumowanie- Kop studnię zanim poczujesz pragnienie.

 

Można by powiedzieć, że mamy 10 przykazań, ale jak żyć?. Co jeść, jak powinien wygladać mój jadłospis?

Nie ma tu prostej odpowiedzi.  Nie ma diety idealnej dla każdej osoby – to oczywiste.

Jeżeli jesteśmy zdrowi – to stosując powyższe zasady i kierując się naszą niezmąconą reklamami  intuicją dobierzemy zestaw produktów, który nam będzie służył.

10/10 Pułapki dietetyczne

Pułapki dietetyczne – aspartam

Woda – która nie jest wodą

Uważajmy na tzw. smakowe napoje produkowane przez producentów wód mineralnych. Niestety często zawierają konserwanty (benzoesan sodu), barwniki, dodatki smakowe. Czytajmy etykiety!!!

Mrożonki – zasady makrobiotyki zalecają wyrzucić zamrażarkę, bo mrożenie dewitalizuje żywność. Skądinąd mrożenie – to skuteczna metoda destrukcji tkanek zwana kriochirurgią.

Ale jest to też metoda przechowywania żywności zebranej w pełni sezonu, a więc w najlepszych warunkach. Chodzi o to, aby nie przesadzać i nie korzystać z mrożonek, kiedy mamy do dyspozycji świeże warzywa czy owoce.

Ceny – zdrowa żywność nie musi być droga. Nie dajmy się namówić na eko-produkty w irracjonalnych cenach, sprowadzane z drugiego końca świata. Nie zawsze to co najdroższe jest najlepszej jakości. Ale z drugiej strony jeżeli jemy warzywa – to lepiej ze sprawdzonego źródła, dobrej jakości. Jeżeli kupujemy jajka – to z  oznaczeniem 1lub 0, czyli chowu wolnowybiegowego lub ekologicznego.

9/10 Równowaga kwasowo-zasadowa

9. Równowaga kwasowo-zasadowa

Równowaga kwasowo-zasadowa – to stan, w którym zachowany jest swoisty stosunek kationów i anionów w płynach ustrojowych, warunkujący odpowiednie pH i prawidłowy przebieg procesów życiowych. Zaburzenia gospodarki kwasowo-zasadowej to kwasica i zasadowica. W obu przypadkach jest to stan zagrażający życiu, w którym dochodzi do zaburzeń odczynu pH krwi. Optymalny zakres pH krwi dla większości procesów przemiany materii wynosi 7,35-7,45. Spadki poniżej 6,8 i wzrosty powyżej 7,8 są dla organizmu zabójcze, ponieważ: białka ulegają denaturacji, przestają działać enzymy komórkowe, ustaje wymiana gazów oddechowych. Zwiększenie kwasowości organizmu (a więc również spożywanie żywności kwasotwórczej) zwiększa jego podatność na przewlekłe i nieuleczalne choroby, takie jak: choroby onkologiczne, zaburzenia odporności, skleroza, choroby serca, cukrzyca, artretyzm.
Produkty spożywcze różnią się zawartością pierwiastków kwasotwórczych (najważniejsze: chlor, fosfor i siarka) i zasadotwórczych (najważniejsze: wapń, sód, potas, magnez), dlatego skład racji pokarmowej nie pozostaje bez wpływu na gospodarkę kwasowo-zasadową ustroju. W większości produktów spożywczych stanowiących podstawę naszej diety przeważają pierwiastki kwasotwórcze. Dla zachowania równowagi kwasowo-zasadowej organizmu zaleca się aby, 80% jadłospisu stanowiły produkty zasadotwórcze, a 20% produkty kwasotwórcze. W rozróżnieniu co jest kwaso, a co zasadotwórcze, jest wiele nieporozumień. Produkty kwaśne, np. cytryny są w naszym organizmie zasadotwórcze i można się nimi leczyć z nadkwasoty.

 

Produkty zasadotwórcze Produkty kwasotwórcze
wysoko zasadotwórcze
(ph 9.0 do 8.1)
wysoko kwasotwórcze
(pH 5.9 do 5.0)
cytryny
arbuzy
pieprz cayenne
suszone daktyle
suszone figi
limonki
mango
morele suszone
melony
papaja
pietruszka
winogrona bezpestkowe
rzeżucha
boćwina
wodorosty morskie
szparagi
endywia
kiwi
winogrona pestkowe słodkie
marakuja
gruszki słodkie
ananas
rodzynki
soki warzywne świeże niesłodzone
sztuczne słodziki
wołowina
sery żółte
gazowane słodkie napoje
biała mąka
jagnięcina
wątróbka
ciastka z białej mąki
wieprzowina
cukier
piwo
cukier brązowy
drób (kurczęta)
sarnina
czekolada
kawa
budyń
dżemy
herbata czarna
galaretki
likier alkoholowy
makaron mączny
sól
makaron z semoliny
drób (indyki)
chleb pszenny
ryż biały
średnio zasadotwórcze
(pH 8.0 do 7.1)
średnio kwasotwórcze
(pH 6.9 do 6.0)
jabłka słodkie
morele
kiełki lucerny
awokado
banany (dojrzałe)
jagody
pomidory słodkie
marchew
seler
porzeczki
daktyle świeże
figi świeże
czosnek
agrest
winogrona mało słodkie
grejfruty
zioła (swieże, zielone)
sałata
nektarynki
brzoskwinie słodkie
gruszki mało słodkie
groszek zielony słodki swieży
dynia
szpinak
jabłka kwaśne
pędy bambusa
fasola szparagowa zielona świeża
buraki
brokuły
kapusta
winogrona kwaśne
jarmuż
kalarepa
sałata lodowa
pomarańcze
pasternak
brzoskwinie mniej słodkie
maliny
truskawki
kabaczki
kukurydza słodka świeża
rzepa
ziemniaki w mundurkach
ocet winny
ryby
soki owocowe z cukrem
kiełbasy i wędliny
chleb żytni
płatki zbożowe
płatki kukurydziane
owoce morza
wino
jogurt słodzony
banany zielone
gryka
sery pleśniowe
jajka gotowane na twardo
ketchup
majonez
szynka
makaron pełnoziarnisty
orzeszki ziemne
ziemniaki gotowane
popcorn solony
ryż basmati
ryż brązowy
sos sojowy
słabo zasadotwórcze
(do pH 7.0)
słabo kwasotwórcze
(do pH 7.0)
migdały
karczochy
brukselka
zielona herbata
wiśnie
orzech kokosowy świeży
ogórki
bakłażany
miód świeży
por
grzyby
oliwki świeże
cebula
chleb esseński
chrzan
sól morska
przyprawy
zółtko gotowane na miękko
mleko kozie surowe
oliwa
kalafior
rabarbar
soja ziarno suche
sezam nasiona
mleczko sojowe
kiełki zbóż
mleczko sojowe
tofu
pomidory mało słodkie
otręby
orzechy nerkowca
chleb Graham
żurawiny
fruktoza
miód pasteryzowany
soczewica
mleko krowie homogenizowane
musztarda
orzeszki pistacjowe
krakersy
kakao
nasiona słonecznika
nasiona dyni
orzechy włoskie
borówki
masło słone
fasola ziarno suche
mleko kozie homogenizowane
oliwki konserwowe
śliwki
chleb razowy pełnoziarnisty
suszone śliwki
Produkty neutralne (pH 7.0)
masło świeże niesolone
śmietana
margaryna
mleko krowie świeże
oleje roślinne (oprócz oliwy)
serwatka
jogurt naturalny

 

8/10 Chińska teoria pięciu przemian

  1. Chińska teoria pięciu przemian.

Chińska medycyna, w której żywność jest integralnym  elementem dzieli produkty żywieniowe na pięć grup i przypisuje im jedną z przemian-żywiołów.

Żywioły związanyne są  z porami roku: Wiosna-Drzewo, Lato-Ogień, Schyłek Lata- Ziemia, Jesień-Metal, Zima-Woda.

Wiosna-Drzewo – smak kwaśny – to sok z cytryny, ocet winny, natka pietruszki, kwaśne owoce, kurczak, biały ser, kefir, pszenica, pomidory, białe wino, kiełki

Lato-ogień – smak gorzki – wrzątek, kawa, herbata, czerwone wino, suszone zioła – tymianek, bazylia, baranina, gryka, kardamon

Schyłek Lata- Ziemia- smak słodki – to marchew, pietruszka, cukinia,  słodkie owoce, cynamon, olej, masło

Jesień – metal – smak ostry – np. cebula, czosnek, pieprz, ryż, kalafior)

Zima – Woda – smak słony – Woda-Słony (np. sól, ryby morskie)

Potrawy przygotowane wg tej metody muszą być tak przygowowane, aby składniki były dodawane po kolei zgodnie z wymienioną kolejnością. Można się cofnąć tylko o jedną przemianę i potem znowu kontynuować po kolei dodając składnki z każdej z przemian.

Co to daje? Potrawy tak przygotowane zyskują pełnię smaku – nawet osoby, które mają problem z przyprawianiem potraw – trzymając się tych zasad uzyskają niesamowity smak i aromat potraw.

Druga sprawa – to dostosowanie jedzenia do pory roku. Powszechna podaż świeżych owoców i warzyw przez cały rok nie zawsze nam służy. Zimą np. należy ograniczyć surowe owoce i warzywa, nabiał, a dla wyrównania niskiej temperatury za oknem spożywać dużo prazonych ziaren, orzechów, pesetek i produktów z przemiany Ognia.

Polecam książkę pani Bożeny Cyran-Zak   – Jedz i żyj zgodnie z porami roku. Znajdziemy tam przepisy na każdą porę roku.

 

7/10 Pokaż mi swoje DNA – a powiem Ci co masz jeść.

  1. Pokaż mi swoje DNA – a powiem Ci co masz jeść. Koncepcje diety dopasowanej do naszego indywidalnego genotypu i fenotypu znajdują swoich zwolenników. Znamy dietę dopasowaną do grupy krwi.

Jeżeli w naszym garniutrze genowym brakuje genów kodujących enzymy potrzebne do stawienia określonego pokarmu – taki pokarm będzie dla nas trucizną. Znajduje to potwierdzenie w stosowaniu diet eliminacyjnych w pewnych schorzeniach wywołanych autoagresją. Dieta, w której wyeliminowano pewne pokarmy przynosi znaczną ulgę w dolegliwościach. typu reumatologiczne zapalenie stawów, stwardnienie rozsiane.

Dużą winą za wiele chorób obarcza się nasze geny. Jeżeli mamy do czynienia z ewidentnym błędem w genomie – zgoda. Ale nie obarczajmy naszych genów za wszystkie nasze błędy żywieniowe często przejmowane od pokoleń, na które nakłada się tryb życia telewizyjno-biurkowo-samochodowy.