Wegetariański kawior żydowski – specjalnie dla Beaty M

Składniki: 6 łyżek oleju lub więcej, w razie potrzeby

3 cebule, pokrojone w kostkę

200 g zielonego groszku świeżego lub mrożonego

150 g fasolki szparagowej grubo pokrojonej

30 połówek orzechów włoskich

3 ugotowane na twardo jajka obrane

sól i świeżo zmielony pieprz

razowy chleb lub maca do podania

1. Na patelni rozgrzać olej. Włożyć cebulę i smażyć, aż będzie miękka i lekko się zrumieni. Dodać groszek i fasolkę, doprawić pieprzem i solą. Smażyć na umiarkowanym ogniu aż groszek i fasolka będą miękkie. Jeżeli używamy warzyw mrożonych wcześniej należy umieścić na sicie i przelać wrzątkiem.

2. Przełożyć do pojemnika blendera. Dodać orzechy oraz jajka i rozdrobnić. Doprawić w miarę potrzeby. Jeżeli masa jest sucha dodać więcej oleju i wymieszać. Podawać z razowym chlebem lub macą.

źródło: Kuchnia Żydowska – wyd. 2005 Siedmiogród

Śniadanie na ciepło z płatków owsianych lub jaglanych

Płatki owsiane (lub jaglane) zalewamy wodą i gotujemy kilka minut. Mieszamy, żeby płatki się nie przypaliły. Pod koniec gotowania dodajemy szczyptę soli.

Płatki przekładamy do miseczki, posypujemy łyżką świeżo zmielonego siemienia lnianego, dodajemy owoce (świeże bądź ze słoika) a wierzch posypujemy uprażonymi migdałami bądź orzechami włoskimi.

Płatki można zalać wodą poprzedniego dnia i już nie gotować, ale wtedy mamy chłodną potrawę

Różne oblicza ozonu

Z jednej strony jest zapach ozonu kojarzy nam się ze świeżym powietrzem po burzy, działa orzeźwiająco, odprężająco. Ozon powstaje w czasie intensywnych elektrycznych wyładowań, które powodują rozpad dwuatomowych cząsteczek tlenu i powstanie nietrwałych cząstek tlenu trzyatomowego. Tak jest w naturze i w ten sposób wytwarzany ozon możemy wdychać. Z drugiej strony większe stężenia tego gazu (wytwarzane przez generatory ozonu) są jednak toksyczne dla pęcherzyków płucnych, a wdychane prowadzą do ich uszkodzenia.

Słyszymy o tzw. dziurze ozonowej – czyli zmniejszeniu stężeniu ozonu w stratosferze, co powoduje, że większa ilość promieniowania UV dociera do Ziemi. Z kolei ozon w troposferze jest składnikiem smogu, a szkodliwe dla nas są jego związki z tlenkiem węgla i azotu.

Ozon ma już swoją historię i miejsce w medycynie, ale narosłe mity powodują, że wiele osób kojarzy temat z tzw. wolnymi rodnikami i a priori odrzuca.

A ozon (uściślając nie jest wolnym rodnikiem – jest reaktywną formą tlenu) stosowany jest w medycynie w stężeniach do 5 % objętościowych w mieszaninie tlen/ozon.

Ten zakres empirycznie dobranych stężeń to dokładnie tyle- ile tlenu w warunkach fizjologicznych zostaje przekształconych w reaktywne formy tlenu.( 1–5% O2)

Stała obecność RFT (reaktywnych form tlenu) w niewielkich, fizjologicznych stężeniach jest niezbędna do prawidłowego przebiegu wielu procesów życiowych. Uczestniczą one w przekazywaniu sygnałów wewnątrzkomórkowych, modulują ekspresję genów, aktywują transkrypcję, proliferację, apoptozę komórek, kontrolują wewnątrzkomórkową homeostazę jonów wapnia Ca2+, biorą udział w indukcji procesów zapalnych oraz regulują aktywność niektórych enzymów.

Czy pamiętamy jeszcze z lekcji biologii glikolizę, cykl Krebsa i łańcuch oddechowy?

Są to reakcje, w wyniku których organizmy żywe przekształcają glukozę w energię zgromadzoną w związku o nazwie ATP – adenozynotrójfosforanie.

W wyniku wszystkich przemian zachodzących w czasie oddychania tlenowego z 1 mola glukozy otrzymujemy 30-32 mole ATP.

ATP wzrasta o 20 % jeżeli po pobraniu niewielkiej objetości krwi , dodamy niewielką ilość ozonu (950 mikrogramów ) w postaci mieszaniny O2/O3 i naozonowaną krew podamy ponownie do krwiobiegu.

Co organizm zrobi z dodatkową porcją energii?

– odbuduje prawidłowy potencjał elektryczny na błonie komórkowej erytrocytów, przez co zwiększy się efektywność transportu tlenu przez krwinki czerwone.

Zwiększając metabolizm erytrocytu ozon utrzymuje, a nawet poprawia optymalny, dwuwklęsły kształt krwinki. Kształt ten zapewnia erytrocytowi powierzchnię 1,5 razy większą niż kształt kuli, a także zmniejsza opory hemodynamiczne tak ważne przy cyrkulacji włośniczkowej.

– ozon zwiększa stężenie związku o nazwie 2,3 DPG. Jest to związek, dzięki któremu odbywa się wymiana gazowa CO2/O2. W warunkach tlenowych powinowactwo związku do tlenu jest wysokie – w płucach krwinki przyłączają tlen, natomiast w tkankach, gdzie jest wysokie stężenie CO2 – powinowactwo do tlenu maleje – a rośnie do dwutlenku węgla – krwinka więc skutecznie oddaje tlen i przyłącza dwutlenek węgla.

Ozon reagując z krwią przyłącza się do kwasów tłuszczowych błony komórkowej. Skraca długie łańcuchy, przez co powoduje większą elastyczność błon komórkowych.

Działanie ozonu na białe ciałka krwi – to szerg reakcji, które powodują modulację układu immunologicznego. Małe stężenia i niewielkie dawki powodują pobudzenie układu immunologicznego (300-400 ug/zabieg/chorego) a wyższe stężenia i dawki ( 3000-4000 ug/zabieg) na mają charakter immunosupresyjny.

Działanie ozonu opiera się na wywołaniu łagodnego stresu oksydacyjnego. Organizm reaguje na niego zwiększając aktywność zmiataczy reaktywnych form tlenu- dysmutazy nadtlenkowej i katalazy.

Ozon reaguje pośrednio na agregację płytek krwi, gdyż poprzez reakcje z glutationem wpływa na utwalenie wiązań S-S. Jest to niezwykle istotne, gdyż redukcja tych wiązań do S-H powoduje agregację płytek krwi i wyzwala szereg następujących po sobie procesów. Ozon powodując utlenianie glutationu sprawia, ze maleje agregacja płytek krwi, co ma szczególne znaczenie w etiologii ARDS (zespół ostrej niewydolności oddechowej dorosłych).

Więcej o zastosowaniach ozonu na stronie:

http://www.apparatus.com.pl/?id=14&subid=140

O z o n

Iskra
bijąca w powietrze
między induktorami
maszyny elektrycznej
rodzi z tlenu
orzeźwiający
gaz.

Dano mu imię
Ozon
od greckiego słowa:
pachnący.

Pełno go
wokół szczytów górskich.

Poniżej stu stopni mrozu
zamienia się w małe krople.

Powleka srebro
czarnym nalotem:
oksyduje.
Odbarwia ciemne indygo.
Oczyszcza wodę.
Działa.
Jego działanie
to także
poezja.

Janina Brzostowska

Piernik makrobiotyczny domowy

Będziemy potrzebować: 3 szklanki mąki orkiszowej razowej (oznaczenia 2000 lub 1850), 3 jaja od szczęśliwych kur (0 lub 1), 1/2 szklanki cukru nierafinowanego (buraczany albo trzcinowy), 1 szklanka miodu, 1 szklanka mocnego naparu kawy naturalnej, 3/4 szklanki oleju (ja daję olej rzepakowy nierafinowany – do kupienia w sklepach Spolem), 1 torebka przyprawy korzennej do pierników, 1 płaska łyżeczka sody oczyszczonej, posiekane bakalie 50-100 g (orzechy włoskie, migdały), powidła do smarowania – niekoniecznie.

Do polewy: 2 łyżki masła, 2 łyżki miodu, 2 łyżki kakao.

Przesiać mąkę. Jaja umyć, oddzielić żółtka od białek. Żółtka utrzeć z cukrem, dodać miód, gorący napar z kawy, mąkę, olej korzenie, sodę, bakalie i sztywno ubitą pianę. Dokładnie wyrobić ciasto i przełożyć je do posmarowanej masłem (lub wyłożonej papierem do pieczenia) foremki. Piecze się około godziny w temp wg mojego piekarnika 160 st. Sprawdzamy wbijając długi patyczek (taki od szaszłyków). Niedopieczone ciast przykleja się do patyczka. Jeżeli patyczek pozostaje suchy – znaczy, że piernik jest upieczony.

Przygotowujemy polewę: 2 łyżki miodu, 2 łyżki kakao, 2 łyżki masło – podgrzewamy i mieszamy. Ostudzony piernik polewamy przygotowana polewą.

Zapachniało świętami :).

Ostatnio nieco zmodyfikowałam przepis – zamiast 1 szklanki miodu – dałam 1/2 szklanki miodu i 1/2 szklanki melasy (syrop z buraka cukrowego), do kupienia w Lidl, a melasa to cenne źródło mikroelementów

Pesto humus z grochu i rukoli

Pesto można wykonać z wielu zielonych roślin i różnych nasion, hummus robi się z cieciorki. Ja sparafrazowałam hummus i zrobiłam z grochu (szklanka suchego) i rukoli (pół opakowania). Do tego czosnek, nierafinowany olej np rzepakowy lub inny nierafinowany, zmielony sezam lub siemie lniane, sól kamienna, pieprz czarny.

Groch moczymy na noc, gotujemy, aż będzie miękki, solimy pod koniec gotowania. Do blendera wrzucamy groch, rukolę, dodajemy tłuszcz i roztarty czosnek i zmielony sezam. Blendujemy i podajemy do chleba z listkami rukoli.

Pasztet z fasoli mung, adziuki lub czerwonej, białej

Składniki: pół litra fasoli, 2-3 cebule, ok. 1 kg warzyw: seler, por, pietruszka, 1 strąk ostrej papryki, 3 łyżki oleju, pół szklanki płatków owsianych, majeranek, kminek, ostra papryka, cząber, sos sojowy, sól, kawałek glonu wakame (jak mamy), ziarno sezamu.

dodatki: 10 dag suszonych na słońcu pomidorów lub papryka czerwona, zielona, żółta – 2 szt.

Fasolę moczymy przez kilka godzin. Wylać wodę, w której się moczyła i gotować ją w świeżej do miękkości. Ja dodaję glon wakame – aby fasola utraciła własności wzdymające. Czas zależy od rodzaju fasolki. Warto wykorzystać szybkowar.

Pod koniec gotowania solimy.

Cebule kroimy drobno i smażymy na oleju razem z drobniutko pokrojonym strąkiem ostrej papryki.

Do cebuli dodajemy pokrojone suszone pomidory lub papryki.

Pozostałe warzywa gotujemy w osolonej wodzie.do miękkości.

Ugotowaną fasolę i warzywa (oprócz tych smażonych) przepuścić przez maszynkę do mięsa.

Płatki owsiane zalać 1 szklankę ostudzonego wywaru z warzyw i rozgotować.

Mieszamy fasolę, usmażone warzywa, płatki owsiane i wyrabiamy na jednolitą masę. Sprawdzamy smak farszu. Powinien być ostry. Formę do pieczenia smarujemy oliwą (lub wykładamy papierem do pieczenia), wykładamy farsz, na wierzchu smarujemy oliwą i posypujemy ziarnami sezamu.

Majonez – zdrowy pod warunkiem użycia dobrych składników

Majonez w wielu zaleceniach dietetycznych jest eliminowany, ale jeżeli sami zrobimy z właściwych produktów to jest zdrowy i dobry sos – podstawa kuchni francuskiej, a jaki dobry w sałatce jarzynowej…

składniki:

– 2 duże żółtka – oczywiście z jajek oznaczonych 0 lub 1 (chów ekologiczny lub wolny wybieg)

– 2 łyżeczki musztardy dijon

– 3/4 łyżeczki soli,

– 2 łyżki stołowe soku z cytryny lub białego octu winnego,

około 300 ml i tu ważne: oleju nierafinowanego, tłoczonego na zimno – np. z orzecha włoskiego, rzepakowego, lnianego, słonecznikowego, itp

biały pieprz

1. Ubić żółtka z musztardą w mikserze lub ręcznie. Wlać sok z cytryny i dalej ubijać

2. Nie przerywając ubijania dolewać kroplami olej. Kiedy sos zacznie gęstnieć olej można dolewać cienkim strumieniem. Doprawić do solą, pieprzem i sokiem z cytryny. Jeżeli majonez jest zbyt gęsty (nie wierzyłam po wcześniejszych próbach, ze to w ogóle możliwe) powoli wlać łyżkę stołową gorącej wody lub soku z cytryny.

3. Użyć od razu lub przechowywać w szczelnym pojemniku w lodówce przez tydzień.

Staram się używać składników w temperaturze pokojowej.

Dobre śniadanie na chłodne dni – kasza jaglana

Składniki: Kasza jaglana (na osobę 1/4 do 1/3 szklanki), suszone morele (niesiarkowane, w kolorze brązowym) lub owoce goji, łyżka świeżo zmielonego siemienia lnianego, 2 goździki, szczypta cynamonu, starty imbir (pół łyżeczki), sól (na koniec łyżeczki), parę prażonych migdałów lub orzechów włoskich, owoce różne – mogą być jabłka pokrojone na małe kawałki lekko podgrzane z odrobiną wody, ale mogą być także przetwory z owoców jakie lubimy.

Kaszę płuczemy i zalewamy na noc wodą – wody należy wziąć 2 razy tyle co kaszy i jeszcze odrobinę na odparowanie.

Rano kaszę gotujemy, gdy woda będzie wrzała dodajemy goździki, pokrojone morele (lub owoce goji), szczyptę cynamonu, starty imbir, a pod koniec gotowania sól.

Uważać, żeby kaszy nie przypalić – gotujemy na małym ogniu, można ją postawić na płytce lub włożyć do drugiego garnka z wodą lub przypilnować moment aż kasza wchłonie wodę, zestawiamy z gazu i chowamy w poduchy.

Po pół godzinie wyjmujemy kaszę, nakładamy na talerz, posypujemy siemieniem, dodajemy owoce i prażone migdały lub orzechy włoskie.

Trzeba spróbować, żeby uwierzyć, że takie śniadanie daje sytość na kilka godzin.